PZP wykańcza firmy budowlane, ich rodziny i miejsca pracy
W pracach legislacyjnych nad projektem nowej ustawy – Prawo zamówień publicznych (druk 3624), pominięto rozwiązania w zakresie uregulowania waloryzacji wynagrodzenia należnego wykonawcy w związku ze zmianami ogólnie kosztów wykonania zamówienia. „Zapomniano” również rozwiązać problem wykonawców, którzy zakończyli realizację zamówień publicznych lub są na ich ukończeniu. Pomimo tego że problem jest znany rządowi, jak też jego skala ekonomiczna ale także społeczna, akceptuję się najwyraźniej krzywdę firm, zwłaszcza tych należących do kategorii MŚP, podwykonawców i ich rodzin, wreszcie co do stabilności miejsc pracy.
Mimo że konsultacje społeczne projektu ustawy trwa około 3 lat, to konkretne postulaty przedsiębiorców zostały zignorowane, co pokazuje że nie szerokość konsultacji, ani czas ich trwania świadczy o dobrym przygotowaniu projektu ustawy. Obecnie jest jeszcze możliwość na wprowadzenie systemowych rozwiązań, skutecznych narzędzi lub jak w tym wypadku mechanizmu waloryzacji w odniesieniu do przeszłych i przyszłych umów w sprawie zamówienia publicznego.
Tymczasem to co proponuje rząd, to jedynie hasło o waloryzacji. Innymi słowy to co znalazło się w projekcie ustawy Nowej Pzp, powinno być już dawno załatwione przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, czy też właściwe Ministerstwa, w ramach krzewienia dobrych praktyk. Ustawa o charakterze deklaratywnym nie zmieni ani systemu zamówień publicznych, ani rynku zamówień publicznych. Wrzesień 2019r. to nie jest już czas na bezproduktywne spotkania, na gołosłowne obietnice.